środa, 23 lipca 2014

Pedicure specjalistyczny- paznokcie szponowate

Szponowatość, czyli stan zapalny łożyska. Widoczne jest pogrubienie, przebarwienie paznokci, ze zmianą kierunku wzrostu. Dolegliwość spotyka najczęściej osoby starsze, kobiety, często z powodu urazu.
Pacjentka lat 94, z ogólnym dobrym stanem zdrowia.
Rozpoznanie: paznokcie szponowate, płaskostopie poprzeczne, paluch koślawy, palce młoteczkowate.
Zabieg trwał ok 2h, był całkowicie bezbolesny. Zastosowano frezy diamentowe i kamienne o różnej gradacji oraz cęgi.


Pacjentka po zabiegu poruszała się z łatwością i o własnych siłach. Efekt końcowy:




wtorek, 24 czerwca 2014

Roślinne komórki macierzyste w kosmetologii

Komórki macierzyste (ang. stem cells) to takie komórki, które mają zdolność do nieograniczonej liczby podziałów oraz dostosowania do potrzeb organizmu. Występują naturalnie w ludzkiej skórze w tzw. warstwie podstawnej (najgłębiej położonej warstwie naskórka), jest ich tam ok. 1-10%. Z wiekiem jednak ich zdolności zanikają. Wyróżniamy komórki macierzyste roślinne i zwierzęce. Komórki zwierzęce mimo iż mają silniejsze właściwości niż roślinne, nie są stosowne w preparatach kosmetycznych ze względu na ustawę zakazującą użwania komórek pochodzenia ludzkiego, a ze względów humanitarnych- zwięrzęcego. Dlatego w kosmetykach występują roślinne komórki macierzyste, dodatkowo zawierają substancje o podobnych właściwościach do tych, które biorą udział w procesach zachodzących w komórkach macierzystych skóry. Są też całkowicie bezpieczne, gdyż nie wywołują odpowiedzi immunologicznej (czyli skóra ich nie odrzuca, traktuje jak swoje własne komórki).
Rośliny z których pozyskuje się komórki macierzyste wykorzystywane w kosmetologii, wykształciły w sobie oporność na warunki atmosferyczne, niedobór wody oraz choroby.




Przykładami takich roślin są:
  • Róża Alpejska rosnąca na wysokości 3200 nad poziomem morza. Jej liście są zielone nawet podczas zimy. Wyciąg z jej komórek macierzystych chroni skórę przed promieniowaniem UV, redukuje zmarszczki oraz rumień.
  • Szwajcarska jabłoń – jest to stara odmiana jabłoni, która zabezpiecza swoje komórki przed szkodliwymi czynnikami oraz wysychaniem. Jej komórki macierzyste zabezpieczają przed promieniowaniem UV, stymulują fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny.
  • Czarne winogrono – ma silne właściwości antyoksydacyjne (chroniące przed stresem oksydacyjnym, czyli nadmierną produkcją wolnych rodników). Ekstrakt z komórek macierzystych winogron zabezpiecza skórę przed czynnikami odpowiedzialnymi za fotostarzenie się skóry oraz zabezpieczają przed promieniowaniem UVA i UVB
  • Liście pomidora – komórki macierzyste pozyskuje się z jego liści, dzięki temu skóra jest chroniona przed toksycznym działaniem metali ciężkich, zabezpiecza DNA komórki przed uszkodzeniem powodowanym przez stres oksydacyjny.
  • Mikołajek nadmorski- komórki macierzyste tej rośliny mają działanie przeciwzapalne oraz chroniące przed działaniem wolnych rodników, wzmagają produkcję kolagenu, porządkują strukturę naskórka i mają właściwości odmładzające.
Efekty stosowania preparatów z roślinnymi komórkami macierzystymi:
  • regeneracja naskórka
  • pobudzenie do odnowy skóry
  • ochrona przed procesami starzenia
  • ochrona przed promieniowaniem UVA, UVB
  • pobudzenie syntezy kolagenu
  • ochrona komórek macierzystych skóry przez ciągłą ich regenerację
  • redukcja głębokości zmarszczek
  • ujędrnienie skóry
  • wygładzenie
  • poprawa kolorytu
  • zwiększenie napięcia skóry -odnowa skóry

Do stosowania w domu:
Zabieg w salonie:


Źródła:

http://biotechnologia.pl/kosmetologia/aktualnosci/roslinne-komorki-macierzyste-w-kosmetologii-wywiad-z-technolog-produkcji-w-firmie-bielenda-pania-barbara-koziol,9797
http://www.kosmetolodzy.info/s/3265/68348-Kosmetologia-artykuly/4019272-Magiczne-komorki-macierzyste.htm
http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/niezbednik-pacjenta/5-faktow-o-komorkach-macierzystych_39311.html
http://www.sztuka-kosmetologii.pl/roslinne-komorki-macierzyste/


wtorek, 3 czerwca 2014

Konkurs :-)

Zapraszam do udziału w konkursie :) Każdy fan Mobilnego Salonu Kosmetycznego Monique ma szansę wygrać zestaw kosmetyków :)

Szczegóły: https://www.facebook.com/MobilnySalonMonique


czwartek, 20 marca 2014

Dezynfekcja i sterylizacja!

Czy idąc do gabinetu kosmetycznego kiedykolwiek zastanawiałaś/łeś się czy jesteś tam bezpieczny? Nie chodzi o poczucie bezpieczeństwa, które jest wywołane relaksem. Chodzi o to, czy jesteś pewna/pewien, że Twoja kosmetyczka postępuje zgodnie z przepisami BHP. 

Obecnym rozporządzeniem, które obowiązuje każdy gabinet kosmetyczny i fryzjerski jest rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 27 lutego 2004 r. (w sprawie szczegółowych wymagań sanitarnych, jakim powinny odpowiadać zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, tatuażu i odnowy biologicznej). 

Dezynfekcja czyli odkażanie.
Każdy gabinet kosmetyczny powinien posiadać środki do dezynfekcji skóry, narzędzi i powierzchni.
Preparatów do dezynfekcji skóry należy używać przed wszystkimi wykonywanymi zabiegami, po wcześniejszym dokładnym umyciu i osuszeniu rąk. Skórę klientki dezynfekujemy podczas zabiegów manicure, pedicure oraz przy każdym zabiegu, przy którym występuje ryzyko przerwania ciągłości naskórka. 

Środki do dezynfekcji narzędzi to najczęściej koncentraty do sporządzenia roztworu o odpowiednim stężeniu. Ważne jest przestrzeganie czasu, który jest potrzebny do zabicia drobnoustrojów. Przed dezynfekcją, narzędzia należy dokładnie umyć, następnie włożyć do roztworu z płynem do dezynfekcji, tak by były w nim całkowicie zanurzone. Po wyjęciu, narzędzia opłukać, osuszyć, włożyć do torebek i poddać sterylizacji (!)
Dezynfekcji podlegają też powierzchnie takie jak: podłogi, ściany wokół umywalek, powierzchnie w pobliżu miejsc zabiegowych, stoliki, fotele zabiegowe. 

Dezynfekcję wykonujemy przed i po każdym zabiegu kosmetycznym!!


Sterylizacja czyli wyjaławianie.
Proces sterylizacji polega na zniszczeniu wszystkich wegetatywnych jak i przetrwalnikowych form mikroorganizmów. Sterylizacji można dokonać fizycznie, mechanicznie lub chemicznie. Najczęściej sterylizacji dokonuje się w autoklawie ciśnieniowo- parowym. 
Wszystkie narzędzia, które powodują lub mogą powodować przerwanie ciągłości skóry powinny zostać zdezynfekowane, a następnie wysterylizowane w autoklawie!
Wyróżniamy trzy klasy autoklawów: B, N i S.
Klasa N- najniższa, obecnie zostaje wycofywana z rynku, ponieważ nie może sterylizować narzędzi przerywających ciągłość tkanek. Nie posiadają wbudowanej pompy próżniowej, nie można w nich sterylizować narzędzi porowatych, czy też opakowanych.
Klasa S- posiadają małą pompę próżniową. Mogą sterylizować narzędzia proste, porowate, jednak nie mogą sterylizować narzędzi o tzw. budowie kapilarnej czyli np. cewników.
Klasa B- Najwyższa klasa autoklawów. Można w nim sterylizować każdy rodzaj materiałów, narzędzia porowate, plastikowe, materiały bawełniane, gumowe.

fot. Salon Monique; autoklaw klasy B podczas procesu sterylizacji

Dlaczego dezynfekcja i sterylizacja są takie ważne?
Ponieważ gabinety kosmetyczne są odwiedzane przez bardzo dużą ilość ludzi, którzy są potencjalnymi chorymi lub nosicielami groźnych chorób przenoszonych przez płyny ustrojowe m.in. wirus HIV, WZW typu C (na które nie ma szczepionki), jak i również wirus brodawczaka ludzkiego, wszelkiego rodzaju grzybice, gronkowiec... Myślę, że chyba nikt nie chciałby zarazić się czymś u kosmetyczki, czy u fryzjera.

Dlaczego nie wszystkie gabinety posiadają sterylizator?
Po pierwsze, nowe rozporządzenie Ministra Zdrowia o obowiązku posiadania sterylizatora zostało cofnięte, a jeśli nie ma obowiązku to po co wydawać pieniądze? Oczywiście kosmetyczka ma możliwość podpisać umowę np. z gabinetem stomatologicznym, który posiada autoklaw, ale to wiąże się z wożeniem po każdym zabiegu narzędzi do gabinetu, a rzadko który gabinet ma aż tyle kompletów narzędzi, by zbierać je przez cały dzień.
Po drugie jeśli mowa o pieniądzach koszty zakupu autoklawu nie są małe. Na sterylizator klasy B trzeba przeznaczyć kwotę ok. 5000zł. Mało który mały gabinet stać na taki wydatek. Do tego dochodzą specjalne torebki do sterylizacji, których należy mieć kilka rozmiarów, ponieważ i narzędzia posiadają różne rozmiary.

Jak wyglądają wysterylizowane narzędzia?
fot. Salon Monique

Po lewej łyżeczka uny przed sterylizacją. Po prawej pilnik kątowy już wysterylizowany. Jak rozpoznać, że proces sterylizacji został wykonany? Pokazane torebki posiadają w lewym górnym roku oznaczenie (STEAM) które na torebce przed sterylizacją jest różowe, a po sterylizacji zmienia barwę na brązową. Oznaczenie STEAM to symbol właściwy dla wykonwania sterylizacji parowej. Pod spodem mamy symbol EO właściwy dla wykonania sterylizacji chemicznej.


Jak poznać, że kosmetyczka przestrzega zasad higieny?
Odpowiedź jest prosta:
-w gabinecie ma czysto, pachnie tam świeżością
-myje ręce przed i po zabiegu
-dezynfekuje ręce i stopy klientów
-ma schludny wygląd, czysty fartuch
-używa jednorazowych rękawiczek, wacików, które po zabiegu wyrzuca przy nas do kosza na śmieci
-używa jednorazowych pilników, patyczków do skórek, kapturków ścierających, które po zabiegu wyrzuca lub oddaje nam (uprzednio spryskując preparatem do dezynfekcji narzędzi)
-sterylne narzędzia wyciąga z opakowań przy nas.




Pamiętaj!

Masz prawo zapytać czy narzędzia są sterylizowane, poprosić o pokazanie autoklawu.
Masz prawo prosić o wyciągnięcie przy Tobie czystych narzędzi i jednorazowych materiałów (pilników, patyczków do manicure)
Masz prawo czuć się bezpiecznie!

wtorek, 9 lipca 2013

SSS-STOP Suchej Skórze!

Lato w pełni, pogoda sprzyja urlopowiczom. Wysokie temperatury i mocne słońce sprzyjają też parowaniu wody z naszej skóry i wysuszaniu jej. Szczególnie należy dbać o delikatną, cienką skórę pod oczami, która dodatkowo nie posiada gruczołów łojowych, dlatego szybciej się przesusza, a co za tym idzie starzeje. Pierwsze kurze łapki powstają już ok. 20 roku życia! Oficjalnie ogłaszam, że biorę udział w akcji "STOP suchej skórze pod oczami, cieniom, opuchliznom i pękającym naczynkom". Więcej szczegółów wkrótce :)



czwartek, 25 kwietnia 2013

Pokonaj cellulit

Cellulit (lipodystrofia) to defekt skóry z którym boryka się 80% kobiet. Termin ten jest stosowany wymiennie z terminem cellulitis, nie jest to jednak to samo, ponieważ cellulitis to bakteryjne zapalenie tkanki łącznej. Skórka pomarańczowa może pojawić się na biodrach, udach, pośladkach, brzuchu i ramionach, a wpływ na to mają hormony, brak ruchu, zła dieta (zbyt dużo kawy, za mało warzyw), używki (alkohol, papierosy). Jak sobie z tym radzić? 

Zmień dietę -Jesteś tym co jesz.
-pij dużo wody, zieloną herbatę, ogranicz kawę
-jedz ryby, produkty bogate w kwasy OMEGA 3-6-9
-ogranicz sól, która zatrzymuje wodę w organizmie (nie rezygnuj jednak z niej całkiem, zawiera minerały)
-tłuszcze zwierzęce zastąp tłuszczami roślinnymi (nie rezygnuj całkiem z tłuszczy, są potrzebne by rozpuścić witaminy A, D, E, K rozpuszczalne tylko w tłuszczach)
-jedz często, ale w małych ilościach
-zrezygnuj z gotowych dań

Zacznij się ruszać.
-biegaj, pływaj, jeździj na rowerze.
-do pracy zacznij chodzić piechotą :)
-kiedy musisz siedzieć długo przy komputerze, co godzinę rób sobie przerwę na ćwiczenia rozciągające.
-wieczorem poleż z nogami uniesionymi w górze, robi to dobrze nie tylko na żylaki

Dbaj o skórę
-kup dobry balsam i codziennie wieczorem zrób sobie 10 minutowy masaż.
-umów się na masaż antycellulitowy do kosmetyczki
-olejki eteryczne o działaniu antycellulitowym to: jałowcowy, geraniowy, grejpfrutowy, cedrowy, kminkowy, cyprysowy, rozmarynowy, paczulowy. Oczywiście nie wszystkie na raz i nie bezpośrednio na skórę, tylko rozpuszczony w oleju do masażu.

Zabiegi.
Gabinety kosmetyczne oferują wiele masaży i zabiegów antycelulitowych.
-Masaż bańką chińską- masaż próżniowy, działający pobudzająco. Używa się gumowych baniek, które zasysa się na skórze i odpowiednio przesuwa.
-endolasaż (cellulogia)- maszyna z odpowiednią głowicą, działa na zasadzie bańki chińskiej, jednak jest siła ssania jest równomierna.
-Zabiegi firmowe. Większość firm kosmetycznych ma w swojej ofercie zabiegi na ciało z wykorzystaniem folii, taśm, na zimno, na ciepło etc. np. GUAM

Cellulit to nie wyrok, można sobie z nim poradzić, ważne, żeby zacząć we wczesnej jego fazie i dbać o siebie regularnie.

http://cellulit-info.pl/

czwartek, 21 lutego 2013

Postaw na naturę!

Zacznę od peelingu, bo jak wiemy peeling przygotowuje naszą skórę do przyjęcia składników aktywnych.a dziś będą to składniki, które czerpiemy garściami z natury :)

Zrób sobie peeling, czyli wiesz czego używasz.
Jakiś czas temu zamawiałam komponenty do własnoręcznego robienia kremów z portalu Zrób sobie krem. Jako gratis dostałam korund do mikrodermabrazji, ale widać swoje musiał odleżeć, szkoda, że dopiero dziś wpadł mi w ręce, bo jest rewelacyjny. 
Przepis na mój peeling jest taki:

-pół łyżeczki korundu
-pół łyżeczki oliwy z oliwek
-pół łyżeczki żelu do mycia twarzy


Wszystko łączymy, wmasowujemy w skórę, nie tylko twarzy, dobrze sprawdzi się też jako peeling do ciała. Jest wbrew pozorom bardzo mocny, dlatego wrażliwcy i naczyniowcy powinni z nim uważać. 



Skóra po zastosowaniu jest gładka jak pupcia niemowlaka, nie jest sucha, jest lekko zaczerwieniona i świetnie przygotowana na...

Krem do twarzy OLOS- Frutti di Bosco
Wczoraj spotkałam się z przesympatyczną Panią Natalią, która przekazała mi próbki kremów do twarzy: Frutti di bosco, Biostaminalia i Nettare di zucca. Czyli leślne owoce dla skór wrażliwych, komórki macierzyste jabłek dla skór dojrzałych i dynia dla skóry problematycznej. 
Frutti di bosco- pachną BOSKO! Delikatny zapach owoców leśnych, fajna konsystencja, nie podrażnia skóry, która po zastosowaniu jest nawilżona, rozświetlona. Propozycja zdecydowanie najlepsza z dotychczas testowanych przeze mnie produktów OLOS. Bardzo jestem zadowolona z tego kremu i chciałabym jeszcze, ale cena jak dla mnie trochę za wysoka. Pozostałe dwie próbki otrzymają moje kobity :)


Plusy:
-delikatny zapach
-brak parafiny
-brak parabenów
-dobra konsystencja
-skóra po zastosowaniu jest nawilżona, gładka
-nie podrażnia

Minusy:
-cena 150zł/ 50ml

A dla ciała... masło shea!

Nie mogłam tam nie wejść, zawsze mnie kusiło i w końcu się zdecydowałam. Mydlarnia u Franciszka we Wrocławiu jest mała, ale bogata w kosmetyki naturalne. Było ich tam bardzo dużo od olejków eterycznych, przez pudry do kąpieli aż do masła Karite (shea). Właśnie ono zostało moją koleją ofiarą, a raczej moim CUDEM. Od dawna wiedziałam o jego nawilżających i odżywczych właściwościach, ale to co mamy w kosmetykach, zupełnie się nie umywa do takiego prawdziwego. Nie ma nawet co porównywać. Moje masło shea z pobudzającą guaraną jest wydajne, cudownie pachnie, nawilża i natłuszcza, a moja skóra mnie za nie kocha. Dodatkowo masło shea zawiera kwas cynamonowy, który jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym. 
Ma postać stałą, która rozpuszcza się pod wpływem ciepła, wystarczy nabrać odrobinę w dłonie, rozmasować i wsmarować w skórę. Jest również świetną substancją poślizgową, masaż z jego udziałem jest prawdziwą ucztą dla zmysłów.



Plusy:
-pięknie pachnie
-konsystencja
-skóra świetnie nawilżona i natłuszczona
-jest wydajne
-odżywia
-pozostawia skórę miękką

Jeśli chodzi o cenę 100 gram kosztuje 24zł, co daje nam 240zł za kilogram. Ocenę pozostawiam Wam, nieraz o wiele gorsze i napakowane chemią produkty kupujemy drożej. Myślę, że warto podarować swojej skórze odrobinę luksusu ;)
W mydlarni są również różne jego warianty zapachowe. 
Produkt REWELACJA!!!

Me gusta Twe usta.

Kolejne moje odkrycie, właściwie było przypadkowe, bo dostałam gratis do prenumeraty Kosmetologii Estetycznej. Vedara- kosmetyki RĘCZNIE robione, naturalne, w fajnych opakowaniach. Sprzedawane przez allegro, bez działającej dobrze strony internetowej, z profilem na facebooku. Balsam do ust z 24 karatowym złotem. Nie wysusza, świetnie nawilża, usta są miękkie i pięknie błyszczą. 

W składzie olej kokosowy, masło z mango, masło shea (!), olej ze słodkich migdałów, beta-karoten, witamina E, wosk pszczeli.... Same dobrodziejstwa. 

Plusy:
-brak parafiny, parabenów, sztucznych zapachów
-pięknie pachnie
-świetnie się rozprowadza
-nawilża i natłuszcza
-pozostawia skórę miękką
-odżywia
-fajne opakowanie
-bardzo wydajny

Minusów na razie nie znalazłam
Cena za balsam to 24zł za 14 ml- WARTO!!!!!!!!